Autor Wiadomość
Bananos
PostWysłany: Śro 13:58, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Ej no rechabilitacja jest zajebista:D
Co nie:D
No baa a jak że by inaczej Very Happy
PoZdro 4 Allll "Very Happy
irma:Dp.
PostWysłany: Pią 15:41, 03 Sie 2007    Temat postu:

crazy juz dawno xD jestes jestes trzcinką Razz Razz Razz Wink nie zaprzeczoj;)
Alut
PostWysłany: Śro 16:41, 01 Sie 2007    Temat postu:

Are you crazy?! Very Happy
I nie jestem żadną Trzcinką, tak? Very Happy
irma:Dp.
PostWysłany: Wto 16:01, 31 Lip 2007    Temat postu:

Alut zaloz ogloszenie !!!!! Mr. Green haha znajdzie sie paru chetnych chlopa xD ;D ;* dla Trzcinki Wink
Alut
PostWysłany: Pon 18:54, 30 Lip 2007    Temat postu:

Panterr, a nie czasem 2 i pół? Cool
Kręgosłup Ci się rozlasował? Nadgorliwa byłaś na tych korekcyjnych! Za dokładnie 'tulałaś' piłkę i machałaś 'ręcami' Very Happy Mi się chyba wszystko wygięło w drugą stronę, bo też mnie boli w lędźwiach i między łopatkami... jak stara babcia, przejdę 100 metrów i klękam Wink W Ośce wszystkim robiłam masaże, może teraz ktoś mi zrobi? Wink
Panterka
PostWysłany: Nie 17:55, 29 Lip 2007    Temat postu:

Oj erka przydałaby się i mi.
Swoją drogą jak to sie stało? - przed tegoroczną Ośką nic mnie nie bolało, a teraz jak przyjechałam do domu.... łoo matko! Doskwierają mi plecki.
Buu, niedobrze.
irma:Dp.
PostWysłany: Nie 17:00, 29 Lip 2007    Temat postu:

łoooo bosh sie nie macie o co spierac ..


tesknie za rehabilitacja przydalaby sie.. w domu taka pryvatna Razz
Panterka
PostWysłany: Nie 14:23, 29 Lip 2007    Temat postu:

Łejeżu no znasz mnie, wiesz, że wylewna nie umiem być.
Na polskim biję rekordy w kategorii najkrótsze wypracowania. Taki ze mnie human.
Atwa!

p.s. nie 3 linijki, tylko 3 i pół !
Alut
PostWysłany: Sob 23:44, 28 Lip 2007    Temat postu:

Faktycznie krótko, 3 linijki i finito Wink Ja jak się rozpędzę to końca nie widać... czyli totalne lanie wody, na polskim się przydaje. Pozdro.
Panterka
PostWysłany: Sob 19:42, 28 Lip 2007    Temat postu:

Ja krótko i treściwie- PRZEOGROMNE, SERDECZNE BUZIAKI I PODZIĘKOWANIA DLA: pań Agnieszki, Donatki, Marty, panów Sławka i Krzysia za całokształt ( obecność tam, zaangażowanie, uśmiechy, atmosferę na rehabilitacji, ciepłe żelki, gimnastykę korekcyjną, poranną, za wszystko!). Chwile spędzone w Państwa towarzystwie zapamiętam na bardzo długo, jako te przyjemne i pożyteczne.
Alut
PostWysłany: Pią 19:41, 27 Lip 2007    Temat postu:

Więc... czcigodna Rehabilitacjo... Chciałabym Wam i wszystkim tu zebranym uroczyście oznajmić, iż jesteście najbardziej zwałową, kochaną, (prawie) zawsze pełną energii, w dechę grupą osób jaką kiedykolwiek miałam przyjemność poznać. Nie ukrywam, że jesteście jednym z głównych powodów, dla których wracałam do Ośki. Mimo, że na turnus już nie przyjadę to postaram się wpaść w odwiedziny, niczym sanepid, bez zapowiedzi... nie znacie dnia ani godziny Wink Obiecałam, więc wpadnę, tylko jeszcze nie wiem kiedy. Klimat rehabilitacji jest taki spoko, że nie rozumiem ludzi, którzy migają się od ćwiczeń. Dla mnie i tak było za mało, mogłabym tam siedzieć dzień i noc. Aaa i przepraszam za zepsucie gumy, ale przy Alucie to nawet lateks pęka Very Happy w końcu też ma jakieś granice wytrzymałości...

Pozdrawiam:

Pana Krzysia, który jest spoko gościem, do którego nic nie mam, jako nieliczna chyba. Generalnie jak ktoś chodzi na ćwiczenia, nie opieprza się po kątach, nie podpadnie zachowaniem i ma odrobinę szczęścia ( Very Happy ) to ma lekki i bezstresowy żywot. Mi tam krzywdy nie zrobił, spoko jest, pogadać można na poważnie i nie na poważnie Smile

Panią Donatkę, która jest najbardziej zwałową kobietą jaką znam. Jak sypnęła tekstem to leżałam i kwiczałam. Np. jak pojechała z tym kozim gównem na korekcyjnej u C2 to autentycznie położyłam sie koło materaca Pantery i kulałam Very Happy Ogólnie jak była pani Donatka to mogłam sobie na legalu posiedzieć na rehabilitacji. Żelki rozdawałam, normalnie etat miałam Razz Do pogadania też jest. Jednym słowem rewelka Smile
PS. Przepraszam, że się nie pożegnałam, ale nie wiedziałam, że nie będzie Pani w piątek w Zamku, dlatego uściski dla Pani od Alucika Smile

Panią Agnieszkę, która jest trochę bardziej poważnym wydaniem Pani Donatki, ale tylko trochę... Very Happy Też na legalu siedziałam sobie popołudniami u góry. Również miałam etat w rozdawaniu żelków i robieniu tabelek w tych śmiesznych zeszytach od zabiegów. Powinnam jakąś wypłatę chyba dostać na koniec Wink Pani Agnieszka jest bardzo wyrozumiała i chowała nas przed wychowawcami. Raz z Olgą wpadłyśmy do góry z nadzieją, że pani Bogusia tak wysoko nie dojdzie, nie doszła Very Happy Pogadać też można było na luzie i objechać niektórych od góry do dołu Very Happy

Panią Martę, z którą nie miałam jakiegoś wielkiego kontaktu, ale krzywdy mi nie zrobiła i za to full respect Wink

no i oczywiście... (fanfary) Wink

Pana Sławeczka, który zawsze był, jest i będzie moim ulubieńcem... Chodząca zagadka, jak to określiła Oldża. Coś w tym jest. A te krótkie włosy to jest normalnie poezja Smile Szkoda trochę tych tysięcy plusów, ale i tak Pana lubię... bardzo... bardzo, bardzo... Smile Jak dla mnie najlepszy osobnik w Zamku... i tyle. Pani Donatka ma rację, że Pana Sławka to ja nie zapomnę. Nawet jakbym chciała to nie dałabym rady. I nie chcę, bo takich fajnych ludziów warto pamiętać Smile

Dziękuję za wszystko, wszystko, wszystko. Nie zmieniajcie się nigdy, bo jesteście najlepszą ekipą pod słońcem. Każdy ma coś w sobie, każdy jest inny i to daje zabójczy efekt w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jak wywołam zdjęcia to przyślę i pewnego dnia sprawdzę czy wisi na słynnej korkowej tablicy Smile Nie zapomnę was nigdy. Może i Wy nie puścicie Aluta w niepamięć. Jeszcze raz wielkie pozdro dla wszystkich i każdego z osobna. Na zawsze Wasz ALUT 05.
irma:Dp.
PostWysłany: Pon 16:51, 23 Lip 2007    Temat postu:

ja jeszcze chce dopowiedziec iz.. dziekuje Panu Slawkowi za podwozke na dworzec do leszna dobrze ze sie panu podwozie nie zarwalo od moich toreb xD
pani agnieszce za to ze mnie ukrywala Wink wie pani o co kaman;) i za rozmowy dzieki ktorych czlowiek psychicznie czul sie lepiej:) Smile i ogolnie dla calej rehabilitacji bo to Państwo są osobami dla ktorych wiekszosc z nas tam wraca =)
Mr. Green Smile
Natuś
PostWysłany: Sob 9:10, 21 Lip 2007    Temat postu:

Witajcie! Wczoraj jeszcze tam byłam a dzisiaj juz w domu...ByC moze to był moj ostatni raz,ale kto wie czy za rok znowu nie zachce mi się tam pojechac i poleżec na indywidualnej z ZeLkami w trzydziestostopnowym upale przy wiatraczku(nie ma jak dobra miejscówa Wink) 11:20 RULEZ!!!!! A dzisiaj miałam ochotę wstac o 7:45 i zrobic poranna na podworku..ale jednak musialam odespac ten fantastyczny miesiac...Dajcie im wycisk przez ten ostatni tydzien..pani Agnieszko a tego zdjęcia to nie zapomne;D Chyba jednak tam wroce! Gorąco Was pozdrawiam Kochana rehabilitacjo!! ;****
irma:Dp.
PostWysłany: Pią 8:19, 20 Lip 2007    Temat postu:

no to tak.. pojawilam sie i zmylam ale swoje odwalilam.. hehe jak co roku okazalo sie ze najlepszym miejscem na ucieczke jest rehabilitacja xD zostawilam po sobie tam pamiątkę.. w formie tabelarycznej w zeszytach.. xD dziękuje za tych pare żelkow na lewo xD
i spedzony wspolnie czas:)
więcej gorących plotek w innych postach xD pozdr.
Zula
PostWysłany: Nie 20:39, 17 Gru 2006    Temat postu: PANIE SLAWKU

Witam wiatam i o zdrwoie pytam,Jesli p.SLAWEK tutaj zaglada to mam pytanie.bo chce dla pana nagrac plytki i nie wiem co...moze Irona Maidanka<lol> albo GNR?Co chce pan?:>Prosze odp sija ziomy pozdro for old castel
Ktosik
PostWysłany: Pon 13:15, 23 Paź 2006    Temat postu:

Stokrotko wydaje mi się że i tak nie będziesz wiedziała kim jestem.
Stokrotka
PostWysłany: Pon 8:21, 23 Paź 2006    Temat postu:

Ktosik kim jestes??SmileSmile
Ktosik
PostWysłany: Pią 19:41, 20 Paź 2006    Temat postu:

Droga kochana rehablitacjo dziekuję za każdą chwilę poświęconą dla mnie i za czas, który mogłam z wami spędzić. Jesteście naprawde wporządku i wogóle super. Szczególnie chcę podziękować panu Sławkowi za to że był i zawsze umiał się zachować nie tak jak jedna osoba której imienia nie napisze bo nie chce nikogo urazić. Każdy kto tam był pewnie wie o kim mówie, poprostu chodzi mi o to że ta osobistość nie powinna tyle marudzić i częściej się uśmiechać. Tej osobie też bardzo serdecznie dziękuje bo dzięki niej nie było nudno. NIezapominając o kobiecej stronie medalu. DZiękuje rownież panią tj:p. Agnieszka, p.Donata, p.Sandra. Jeszcze raz za wszystko dzię kuje i pozdrawiam. Miłej pracy w kochanym zamczysku.Tylko prosze nie zostawać po godzinach bo biała dama nie śpi. Very Happy
Stokrotka
PostWysłany: Czw 10:28, 19 Paź 2006    Temat postu:

Ja też serdecznie pozdrawiam tym razem nie rehabilitacje ale kochaną panią Sabinke droga pani Sabino jesli pani to czyta to ja i Dagusia oraz Asia chciałaybyśmy bardzo podziękować za pozwolenia kochamy panią. I pozdro dla pana Krzysia i naszego drzewa hehe tzn nie zrozumcie mnie źle poprostu pan krzysiu pewne sprawy zachował dla siebie
Alut
PostWysłany: Wto 19:49, 17 Paź 2006    Temat postu:

łee ja też bym chciała jakiegoś maila prosto z rehabilitacji Very Happy
alut05@wp.pl
w załączniku poproszę jakiegoś żelka bo trochę się zimno zrobiło...
tak ogólnie to wielkie pozdro dla rehabilitacji niech będzie że całej Razz
na pierwszym miejscu dla pana Sławka Smile a drugie miejsce exeqwo dla reszty super ludziów Very Happy
Dziękuję za uwagę:
Ala G. vel Alut Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group